Porażenie

Zbyt szybkie drganie
Zbytek wszystkiego
Przedłużony priming i wydobycie ropy

naftowa zakała ludzkości

możesz udawać, że nie dostrzeżenie wnikła
możesz się zaśmiać, że ta szyba
rozpłynęła się, rozprysła
a to wcale nie był szklany sufit
tylko parkiet, z milionem świetlówek na czterdziestym piętrze

jest jak latanie
namacalne, oscylowanie w czasie i przestrzeni
Naginanie zasad współżycia społecznego

nic ciekawego

zamknij oczy. usta zawiąż. sznurowadłem wspomnień i bezkresu znaczeń
chociaż twarze, tak podobne, pełne kształtów, plam, i marzeń

wpółotwarci, wskroś zamknięci, zbyt podobni,
on do ciebie

i to wszystko, niczym rechot, zbyt rubaszny,

***

kąpiel w wannie?
to nie dla mnie